Celem nauczycieli było ukazanie nam uczniom-jaką rolę pełnią poszczególne zawody, jak budować naszą karierę zawodową w przyszłości i jak mądrze dokonywać wyborów co do naszej przyszłej pracy. Podróż po Portugalii była drugą wizytą w ramach Comeniusa. Wizytę zaczęliśmy w portugalskiej szkole Sophia. Zwiedziliśmy wszystkie sąsiadujące szkoły i przedszkola. Mieliśmy możliwość zobaczenia jak uczniowie pracują na lekcjach, jakie mają przedmioty i z jakich pomocy dydaktycznych korzystają. W Gimnazjum znajduje się szkoła kucharska, gdzie mieliśmy możliwość zrobienia ich tradycyjnego deseru, który się okazał naszym polskim budyniem. Wizyta dalej kontynuowana była w mieście Sintra. Ogromne wrażenie na nas zrobił Pena Palace, oraz National Palace. Droga do zamku Pena wije się przez bogaty w atrakcje park. To nawet trudno nazwać parkiem – to dokładnie zaplanowany labirynt ścieżek, altanek, grot i stawów. W tym dniu udaliśmy się na Cabo da Roca- czyli najdalej wysunięty punkt lądu stałego na zachodzie Europy. Na obelisku stojącym na szczycie urwiska umieszczona jest tablica zawierająca cytat z portugalskiego eposu „Aqui, onde a terra seacaba e o mar começa” („Gdzie ląd się kończy, a morze zaczyna”).W trzecim dniu ponownie zaproszono nas do szkoły Sophia. Zostaliśmy przyjęci bardzo ciepło i serdecznie. Ten dzień również dostarczył nam wielu niezapomnianych wrażeń. Program był niezmiernie urozmaicony. Dostarczono nam wielu okazji do poznania portugalskiej kultury, obyczajów i języka, a nawet smakowania portugalskich przysmaków. Wspólnie analizowaliśmy prezentacje trzech państw: Turcji, Portugalii i Polski dotyczącą popularnych zawodów w roku 2011. Znaczącym wydarzeniem był pokaz mody, na którym uczniowie z Portugalii przebrali się za przedstawicieli popularnych zawodów. Wieczorem przy muzyce FADO-muzyce rybaków, którzy walcząc ze spienionymi morzami, wyrażali tęsknotę za domem, degustowaliśmy portugalskie potrawy. Niespodzianką był występ zawodowych tancerzy. To było cos niesamowitego. Gościnność i wspaniała atmosfera gospodarzy pozostawią w naszych sercach niezapomniane wrażenia. Swoim pięknem zachwyciły nas również zabytki Lisbony- Jeronimos- klasztor, który oszałamia bogactwem zarówno form jak i dekoracji.. Torre de belem- postawiona w epoce wielkich odkryć geograficznych, wieża pełniła rolę strażnicy lizbońskiego portu, stała się także punktem orientacyjnym dla wracających do ojczyzny żeglarzy i symbolem morskiej potęgi Portugalii. Odwiedziliśmy największe oceanarium w Europie, w którym żyje przeszło 25 tysięcy morskich stworzeń z całego świata oraz ParquedasNacoes- z widokiem na rzekę Tejo.Wizyta kontynuowana była w Fatimie. Sanktuarium fatimskie jest celem wielu pielgrzymek katolickich i ośrodkiem kultu maryjnego. Zobaczyliśmy Grutas de Mira D`Aire oraz stare miasto Obidos.